Maria Ritter - sądecka kapłanka sztuki
Artystyczne początki
Artystyczne pokłosie Marii Ritterówny to wiele setek, a nawet i tysięcy prac, biorąc pod uwagę wielokrotne wersje tego samego tematu w szkicownikach i na miniaturowych kartonikach, wykonywane w celu odnalezienia najwłaściwszej kompozycji, najlepszego ikonograficznego ujęcia: obrazy olejne, akwarele, gwasze, grafiki, rysunki, kolaże, rzeźby, malowidła ścienne.
Kariera malarska artystki przypada na prawie pięćdziesiąt lat XX w., kiedy pojawiło się wiele kierunków i prądów w sztuce, podkreślających potrzebę indywidualizacji, akcentowania niezależności twórczej i nowatorstwa.
Mimo zainteresowania najnowszymi tendencjami artystycznymi Maria Ritter zawsze dystansowała się nieco od skrajnej awangardy. W jej pracach z lat 20. XX w. widoczne są wyraźne odniesienia do dziewiętnastowiecznego realizmu i naturalizmu oraz nawiązania do twórczości profesorów akademickich (np. obraz W kawiarni nieodparcie kojarzy się z malarstwem Wojciecha Weissa). Wówczas powstały liczne portrety, szczególnie wiele podobizn dziecięcych, zapewne nie bez wpływu Bolesława Barbackiego, mistrza tego gatunku. Zarówno te portrety, jak i martwe natury z tego okresu precyzyjnie naśladowały rzeczywistość.
Kariera malarska artystki przypada na prawie pięćdziesiąt lat XX w., kiedy pojawiło się wiele kierunków i prądów w sztuce, podkreślających potrzebę indywidualizacji, akcentowania niezależności twórczej i nowatorstwa.
Mimo zainteresowania najnowszymi tendencjami artystycznymi Maria Ritter zawsze dystansowała się nieco od skrajnej awangardy. W jej pracach z lat 20. XX w. widoczne są wyraźne odniesienia do dziewiętnastowiecznego realizmu i naturalizmu oraz nawiązania do twórczości profesorów akademickich (np. obraz W kawiarni nieodparcie kojarzy się z malarstwem Wojciecha Weissa). Wówczas powstały liczne portrety, szczególnie wiele podobizn dziecięcych, zapewne nie bez wpływu Bolesława Barbackiego, mistrza tego gatunku. Zarówno te portrety, jak i martwe natury z tego okresu precyzyjnie naśladowały rzeczywistość.
Inspiracje
W latach 30. XX w. wśród obrazów Marii Ritter pojawiło się więcej pejzaży – widoków Nowego Sącza, Sądecczyzny i Podhala, a także miejsc odleglejszych, malowanych w czasie pobytu nad morzem i podczas zagranicznych wojaży. Po akademickim realizmie artystka nawiązała do postimpresjonizmu i koloryzmu – jej paleta barwna, początkowo nieco przygaszona i stosunkowo ciemna, uległa rozświetleniu, bryłowate formy stopniowo zaczęły ustępować bardziej wydłużonym, a powierzchnia malarska dzielona była na segmenty płaszczyznowe i kolorystyczne. Martwe natury przestały być malowane z zamiarem najdokładniejszego odtwarzania realnego układu obiektów, pojawiło się syntetyzowanie przedmiotów do geometrycznych form oraz zdecydowane podziały i dekoracyjność – artystkę wyraźnie zafascynowały niektóre osiągnięcia awangardy, zaobserwowane w Paryżu.
Z kolei doświadczenia włoskie, zetknięcie z najlepszymi dziełami sztuki renesansowej, miały wpływ na sięgnięcie do tematyki religijnej. Bardzo często w obrazach sakralnych artystki pojawiała się też specyficzna idealizacja, nawiązująca do stylistyki wczesnośredniowiecznej i bizantyńskiej. Ta twórczość była pewnego rodzaju antidotum na wymagane od artystów w latach 40. i 50. XX w. dzieła gloryfikujące trud robotniczo-chłopski. Obok prac powstających zgodnie z wymogami socrealizmu, którym uległa większość artystów stowarzyszonych w organizacjach związkowych, Maria Ritter nadal tworzyła dzieła w manierze wypracowanej w latach 30. XX w., dodając zapożyczenia z najlepszych wzorów sztuki dawnej.
Z kolei doświadczenia włoskie, zetknięcie z najlepszymi dziełami sztuki renesansowej, miały wpływ na sięgnięcie do tematyki religijnej. Bardzo często w obrazach sakralnych artystki pojawiała się też specyficzna idealizacja, nawiązująca do stylistyki wczesnośredniowiecznej i bizantyńskiej. Ta twórczość była pewnego rodzaju antidotum na wymagane od artystów w latach 40. i 50. XX w. dzieła gloryfikujące trud robotniczo-chłopski. Obok prac powstających zgodnie z wymogami socrealizmu, którym uległa większość artystów stowarzyszonych w organizacjach związkowych, Maria Ritter nadal tworzyła dzieła w manierze wypracowanej w latach 30. XX w., dodając zapożyczenia z najlepszych wzorów sztuki dawnej.
Lata 60. i 70. XX w.
W latach 60. i 70. XX w. powstały najsłynniejsze obrazy artystki o przemyślanych kompozycjach i kolorystyce (m.in. Amazonka, Harmonista, Arlekin z gitarą, akty, pejzaże “konstrukcyjne”). Dzieła te charakteryzuje coraz bardziej ograniczana gama barw, często stonowanych, wręcz monochromatycznych oraz daleko posunięte syntetyzowanie uproszczonych, stylizowanych form.
Maria Ritter tworzyła dzieła o dużej skali, szczególnie realizując własne projekty do wystroju i wyposażenia kościołów (polichromie, obrazy ołtarzowe). Jednocześnie była też mistrzynią miniatury, malując na niewielkich kartonikach i deseczkach sceny religijne i rodzajowe oraz portrety. Poszukiwała nowych technik malarskich do urozmaicenia faktury obrazu i osiągnięcia interesującego wyrazu dzieła. Oprócz niezliczonej ilości szkiców i rysunków, które były przede wszystkim sposobem szybkiego notowania pomysłów, artystka wykonywała też grafiki, kolaże i rzeźby. Niewątpliwie nie bez powodu nazwana została sądecką kapłanką sztuki.
/Maria Marcinowska/
Maria Ritter tworzyła dzieła o dużej skali, szczególnie realizując własne projekty do wystroju i wyposażenia kościołów (polichromie, obrazy ołtarzowe). Jednocześnie była też mistrzynią miniatury, malując na niewielkich kartonikach i deseczkach sceny religijne i rodzajowe oraz portrety. Poszukiwała nowych technik malarskich do urozmaicenia faktury obrazu i osiągnięcia interesującego wyrazu dzieła. Oprócz niezliczonej ilości szkiców i rysunków, które były przede wszystkim sposobem szybkiego notowania pomysłów, artystka wykonywała też grafiki, kolaże i rzeźby. Niewątpliwie nie bez powodu nazwana została sądecką kapłanką sztuki.
/Maria Marcinowska/